Krzyżacy w Malborku

Krzyżacy w Malborku

Malbork to miasto obciążone historią. Już sama jego nazwa przywołuje na myśl pewne skojarzenia… A wszystko za sprawą Krzyżaków. Gdyby przecież w roku 1309 wielki mistrz krzyżacki – Siegfried von Feuchtwagen, nie przeniósł stolicy krzyżackiego państwa z Wenecji do Malborka, nikt nie kojarzyłby go z zakonem. Tylko, że wtedy nikt nawet nie kojarzyłby samego Malborka…

Ciekawe, jakby to było, gdyby zamek krzyżacki w ogóle nie został zbudowany albo przynajmniej jego rozbudowa nie była tak zaawansowana (w końcu dzisiaj składa się on z 3 części: Zamku Wysokiego, Zamku Średniego i Zamku Niskiego!). Może wtedy Malbork zasłynąłby z produkcji najlepszych pierników w Polsce (niczym Toruń), może jego mieszkańcy zajęli się wynalazkami albo może miasto od początku należałoby do państwa polskiego. Wtedy oblężenie w 1410 nie miałoby miejsca (bo i po co), nie zginęłoby tylu ludzi, miasto nie zostałoby zniszczone, a dzisiaj mieszkańcy Malborka mogliby być dumni z przepełnionego po brzegi zabytkami, urokliwego miasta.

Nie ma jednak co gdybać. W końcu Malbork jest dzisiaj prawdziwą polską chlubą. To tutaj zjeżdżają turyści z całej Europy, aby nacieszyć oczy niezwykłą, krzyżacką budowlą (nota bene największą twierdzą obronną wybudowaną w średniowieczu w tej części Europy!), jaką jest zamek zakonu krzyżackiego nad Nogatem.

Muzeum, które w 1961 roku zostało otworzone w jego murach już prawie 20 lat widnieje na liście światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO i posiada swój pododdział w Kwidzynie. Na terenach malborskiego muzeum odbywają się niezapomniane wydarzenia, w których bierze udział coraz więcej osób – mowa tu przede wszystkim o imprezie pod nazwą oblężenie Malborka, podczas którego na ulicach miasta pojawiają się prawdziwi, średniowieczni rycerze, natomiast na zamkowych murach można dostrzec powiewające krzyżackie płaszcze.

Dodaj komentarz